Translate

wtorek, 15 kwietnia 2014

Motyw wschodzącego Słońca

Wszyscy po wyborach się już uspokoili (chyba), można więc przejść do codziennych spraw. Trochę zebrało mi się na wspominki. Jest mnóstwo rzeczy, o których nie wspominałam wcześniej, bo nie było czasu, albo okazji. Mam nadzieję, że będę miała okazję jeszcze krótko opisać je na tym blogu.

Dziś chciałam pokazać coś, co pojawia się jako ozdoba budynków wybudowanych głównie przed wojną. Obecnie na wielu domach zrezygnowano z tej dekoracji lub jest ona podniszczona. A o co chodzi? O motyw wschodzącego słońca! Szeged, jako że jest City of sunshine, a także jako region upraw papryki, od słońca jest zależny. 

Ostatnio we Wrocławiu pogoda nie bardzo dopisuje, przydałoby się odrobinę segedyńskiego słońca. Jedyne, co mogę na dziś zaoferować, to motyw tenże. Proszę podziwiać. :)
Większość z tych domków była właśnie położona w starej części Segedynu, niektóre wręcz po sąsiedzku z Dobó utca 38. :D Niektóre z budynków miały całkiem dobrze zachowany ten drewniany wzór. Inne już znacznie gorzej.
To ostatnie zdjęcie zrobione jest parę dni przed wyjazdem w Gyálarét, czyli w niedawno dołączonej części miasta, która w 1973 r. została formalnie złączona z Segedynem.

W Szeged, przy linii tramwajowej nr 4 (w kierunku na Suboticę, lub jak kto woli, w kierunku Lidla) był jeden dom, który miał przepięknie odnowioną fasadę budynku, włącznie z tym motywem. Nie wspomnę o tym, że był pomalowany na zielono. :> Niestety, nie mam jego zdjęcia. :< Ale mam coś innego - motywację, żeby tam wrócić! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz